Naklejka na ścianę jako ornament roślinny.
Ponownie wracam do roślin. Dzisiaj grupa roślin w formie łąki. Kielichy kwiatów, lekkość pędów oraz delikatne listki nadadzą lekkości każdej ścianie. Prawdopodobnie przynudzam przywiązaniem do kompozycji kolorystycznych, ale taki gust mam w swojej duszy.
Sprawdźmy jak łąka zaadoptuje się na ścianach w salonie, jadalni, pokoju dziennym...
Naklejka łąki w pokoju zielonym.
Jeżeli śledzisz moje poczynania w dekorowaniu wnętrz przy pomocy jednobarwnych naklejek, na pewno zauważyłeś, że w tym salonie umieszczam naklejki jaśniejsze od tła ściany. Jestem przekonana, że trawa doskonale współgra z otoczeniem tego pomieszczania. Prawdopodobnie kolor jasno zielony można wymienić na kremowy, jednak nie lubię, gdy barwy otoczenia pojawiają się na ścianie. Półcienie - tak! Tony niżej lub wyżej od koloru otocznia - tak! Jednakowy kolor - NIE!
Biała naklejka trawy w salonie.
Dlaczego nieskazitelna biel w pomieszczeniu powyżej? Cóż, biel uzupełnia światło górnych reflektorów. Kolory w takim świetle blakną, a że biel nie może wyblaknąć, jaśnieje i rozbudza złudzenie przedłużenia promieni światła. Ponieważ pomieszczenie jest dość ciemne, taki dobór kolorów wpuszcza światło do pokoju - rozwesela.
Naklejka trawy w kolorze czarno - białym.
Ponownie salon. Tym razem w kolorach czarno - białych. Czerń i biel, nowoczesność i tradycja. Łamanie nachalności przy pomocy delikatnych trawek.
0 komentarze:
Prześlij komentarz