Wzór naklejki w trzech dążących ku doskonałości formach. Koło i jego widowiskowe zaangażowanie w niepewność realizmu. Zachwycająca prostota i dekoracyjny wizaż. Aktywne uniesienie niewiedzy w przestrzeni mieszkania. Wzór skierowany do osób nietuzinkowych, które odczuwają pragnienie harmonijnej adaptacji swojego otoczenia z wnętrzem.
Kremowe koła na pomarańczowej ścianie w salonie.
Witam!
Ależ wstęp mi się urodził :) Nie miej za złe, że pofolgowałam pragnieniu "rozjechania" wzorku. Prawdopodobnie tak właśnie się stało. Za dużo słów, a za mało treści :)
Salonik powyżej jest jednak faktem. Pomarańczowe ściany z kremowym łamaczem ożywienia :), kanapa w kolorze kości słoniowej i trzy wysokie - stojące lampy z białymi kloszami wprowadzają do pokoju wesołe uniesienie. Wyobraźmy sobie, że siedzimy na kanapie i peplamy o wczorajszym dniu. Jestem przekonana, że nawet najgorsze wieści rozczłapałby się niechybnie w pogodnym usposobieniu tego pokoiku. Radośnie tutaj! Wesoło! Przyjaźnie i cieplutko :)
W sypialni o białych ścianach z szarymi dodatkami.
Z sypialni korzystamy w trzech przypadkach. Sen, przygotowanie do snu i w trzecim o którym tutaj nie wspomnę, a który związany jest z rozmowami na sekretne tematy :)
Generalnie enklawa w mieszkaniu, gdzie nie oczekujemy, wesołej rozmowy w gronie kilku znajomych o Jerome K Jerome, jego psie, łódce i trzech przystojnych, rozsądnych i uwodzicielsko atletycznych mężczyznach :)
Sypialnia wymaga ciszy. Nie mieszajmy sypialni z jadalnią, kuchnią lub balkonem. Wszystko ma swoje miejsce.
Ozdabiając sypialnię wzorami "niespodzianek" doszłam do wniosku, że błędem jest umieszczanie ich w tym pokoju. Kolorystycznie pasują, ale wyobraź sobie, że zasypiając patrzysz na nie i zastanawiasz się (mimowolnie):
"czego, to ja nie zrobiłam?",
lub: "gdzie ja podziałam, ten czerwony długopis?",
lub: "Czy, gdy Tomek na mnie patrzy, to myśli o Jadźce, czy o mnie".
Wprawdzie, to ostatnie pytanie wydaje się uzasadnione, gdyż Tomek jest właścicielem lekkiego zeza i nigdy nie wiadomo na kogo patrzy, ale czy sypialnia jest miejscem na takie rozmyślania?
Tak, zdecydowanie wzorku nie polecam do sypialni!
Zagadkowy wzór jako ozdoba kominka.
Salon z kominkiem..., a zatem najwspanialszy salon na świecie.
Kominkiem prawdziwym. Kominkiem murowanym. Kominkiem w którym nasz wspaniały i mądry mężczyzna rozpala ogień.
Klnie - bo się dymi.
Miota po salonie - bo się nie pali.
Pluje na drewno - bo nie kupił drewna kominkowego, a wyciął jabłonkę na działce babci Kasi.
Angażuje nas do dmuchania w płomyczki - bo nie ma cugu.
a zatem: cudownie nakręca atmosferę podniecenia :)
Kominek sam w sobie jest stworzeniem zagadkowy, a zatem wzorek jaki umieściłam nad nim jest jak najbardziej na miejscu. Kremowe ściany i brązowy wzór naklejki. Czekolada i krem. Czy, ktoś mi powie, że takie zestawienie nie jest smakowite :)
Kominek w salonie wypełnionym szarościami.
Tutaj inny przykład kominka w salonie. Spokojna szarość oraz delikatne dodatki zieleni i orzechowego brązu. Całość tchnie spokojem. Naklejkę wykonałam w kolorze ciemno - szarym. Wspaniały kolor w dekoracji miejsc wypełnionych jasnymi szarościami. Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz